Rosyjskie kluby przed rozpoczynającymi się wkrótce rozgrywkami wzmacniają swoje kadry nierzadko pytając o zawodników najsilniejszych lig. Tym razem jednak historia o przenosinach Nihata do Spartaka szybko znalazła drogę do śmietnika, a sam zawodnik wytłumaczył skąd jego zdaniem wzięła się ta plotka. Czytaj cały artykuł