Ligol.pl

Byliśmy dzisiaj świadkami przepięknych bramek po których Śląsk Wrocław sprawia niespodziankę w Warszawie i zdobywa cenne trzy punkty. Tym samym podopieczni Oresta Lenczyka przedłużają passę ligowych meczów bez porażki do jedenastu! Legia natomiast musi odłożyć marzenia o objęciu pierwszego miejsca w tabeli co najmniej do następnej kolejki. Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na jutrzejsze relacje!

Ćwielong dwukrotnie wybija piłkę na aut.

Indywidualna akcja Ogbuke prawą stroną zakończona celnym strzałem i na raty broni Kelemen.

Mecz potrwa jeszcze pięć minut.

Rozpoczęła się ostatnia minuta regulaminowego czasu gry. Sensacja w Warszawie coraz bliżej!

Legia zmarnowała świetną kontrę. Dośrodkowanie Wolskiego ponownie łapie Kelemen.

Dobra interwencja Pawelca.

Gospodarze mają coraz mniej czasu, aby doprowadzić chociażby do remisu.

Manu niepotrzebnie fauluje Gancarczyka.

Zatrzymany Ogbuke na lewej stronie boiska.

Do piłki podchodzi Przemysław Kaźmierczak. Mocnym uderzeniem stara się pokonać bramkarza Legii, ale posyła piłkę ponad poprzeczką! Wynik nadal bez zmian!

W poczynania Legii wkrada się coraz więcej nerwowości.

Stały fragment gry nie przyniósł żadnych efektów dla gospodarzy.

Astiz przerywa zagranie z autu.

Kolejny stały fragment gry.

Ogbuke starał się ograć Sochę zwodem, ale obrońca Śląska nie dał się nabrać na sztuczki pomocnika Legii.

Gra się nieco uspokoiła i toczy się głównie w środkowej strefie boiska.

Po główce Hubnika piłka odbija się od jednego z obrońców i wychodzi poza plac gry.

Szewczuk nabawił się kontuzji i prosi Oresta Lenczyka o zmianę.

Dzisiaj na Łazienkowskiej mamy istny festiwal pięknych bramek.

Gol dla Śląska! Kolejne przepiękne uderzenie w tym meczu zakończone bramką! Tym razem Ćwielong zagrywa piłkę do Mili, a ten będą na skraju pola karnego oddaje uderzenie z prostego podbicia i futbolówka po długim locie ląduje w siatce Skaby!

Kucharczyk stara się dobić piłkę potężnym uderzeniem z 5 metrów, ale fenomenalnie broni Kelemen!

Zagranie ręką przez Fojuta.

Piłkarze opuszczają już szatnie.

Koniec pierwszej części gry!

Ćwielong dynamicznie wchodził z prawej strony w pole karne, ale Astiz zatrzymuje atak Śląska.

Legia stara się nie opuszczać połowy drużyny przyjezdnej.

Zakotłowało się pod bramką Śląska, ale ostatecznie piłka po dośrodkowaniu Wawrzyniaka ląduje w rękach Kelemena.

Ćwielong wychodzi na czystą pozycję, ale sędzia pokazuję pozycję spaloną!

Bezmyślny faul Mili na 30 metrze od bramki Śląska.

Jak na razie w tym meczu padły dwa celne uderzenia zakończone cudownymi bramkami. Ciekawe co przyniosą kolejne strzały!

Mamy wyrównanie! Sztylka przerzuca piłkę z prawej strony wzdłuż bramki, gdzie Kaźmierczak oddaje przepiękne uderzenie lewą nogą z ostrego kąta i nie daje żadnych szans bramkarzowi Legii!

Celeban składa się do przewrotki... ale kompletnie mu to nie wychodzi i posyła piłkę wysoko ponad bramką.

Wawrzyniak dośrodkowuje piłkę z lewej flanki, gdzie strzał głową oddaje Radović. Futbolówka mija minimalnie bramkę gości!

Manu świetnie ogrywa Pawelca i zagrywa piłkę w pole karne do Radovicia. Ten przytrzymuje futbolówkę i odrywa ją do pomocnika Legii, ale sędzia odgwizduje spalonej.

Akcja prawą stroną. Manu otrzymuje piłkę w polu karnym od Hubnika i oddaje mocne uderzenie, które mija bramkę Kelemena.

Ponownie zatrzymany Hubnik.

Sebastian Mila traci futbolówkę na środku boiska.

Śląsk stara się otrząsnąć po stracie bramki i buduję akcję ofensywną.

Kucharczyk zahaczony przez Gancarczyka.

Drobne starcie pomiędzy zawodnikami.

Zaczynamy!

Zawodnicy stoją już na swoich pozycjach i czekają na pierwszy gwizdek sędziego.

Już za piętnaście minut piłkarze wybiegną na boisko, aby rozpocząć dzisiejsze spotkanie.

Poprzednie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się wygraną legionistów 1:0. Jedyną bramkę w tamtym meczy zdobył Maciej Rybus. Było to dosyć szczęśliwe zwycięstwo, ponieważ Legia przez 90 minut zdołała oddać zaledwie jeden celny strzał.

Witamy w naszej dzisiejszej relacji! Na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej wybiegną jedenastki warszawskiej Legii oraz wrocławskiego Śląska. Gospodarze zajmują obecnie trzecią lokatę i w wypadku zdobycia trzech punktów awansują na pozycję lidera przynajmniej na najbliższą dobę. Podopieczni Oresta Lenczyka znajdują się natomiast w środku tabeli i w przypadku ewentualnej wygranej mogą się zrównać punktami z Lechem Poznań oraz GKS-em Bełchatów.