Już w najbliższy wtorek Wisła Kraków rozpocznie walkę o awans do kolejnej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów. Rywalem „Białej Gwiazdy” będzie Liteks Łowecz, z którym mistrz Polski miał okazję grać w trakcie przygotowań do sezonu. Henryk Kasperczak, były opiekun Wiślaków, uważa, że to było korzystne losowanie i przeciwnik jest jak najbardziej w zasięgu ręki. Były szkoleniowiec Kavali ma także nadzieję, że w tym roku przy Reymonta zagości Liga Mistrzów. Czytaj cały artykuł
źródło: igol.pl